(klikając na zdjęcie, powiększy się) |
Na samej górze widzimy Śliweczkę i ,,Ósemka wygrywa'', zamierzam zacząć właśnie od niej (nie zauważyłam, że był już w poprzednim stosiku..). ,,Wschodzący księżyc'' Keri Arthur od Instytutu Wydawniczego Erica, czytałam o tym cyklu wiele pozytywnych recenzji, więc postanowiłam spróbować. ,,Skald. Karmiciel Kruków'' , ,,Kapitanowie.1941'', ,,Alkoholik. Instrukcja obsługi'', ,,Honor Legionu'' oraz ,,Awantura na moście''- również od Instytutu Wydawniczego Erica. Największą zdobyczą jest ,,Ruth'' Elizabeth Gaskell, o której słyszałam tyle samo złego co dobrego, a ja lubię sprawdzić coś na własnej skórze.
Znaleźliście coś dla siebie? Co o nich sądzicie?
Do zobaczenia, trzymacie się ciepło :)!
Pół walizki Ci to zajmnie :D
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku i czytania :*
Jakoś to wszystko pomieściłam, ale nie powiem- było ciężko :d.
UsuńÓsemkę mam już za sobą i uważam za całkiem miłą lekturę. Jestem też w trakcie czytania Ruth. Reszty nie znam, lecz chętnie bym przygarnęła. Miłego czytania i wspaniałego odpoczynku :-)
OdpowiedzUsuńRównież Ósemkę mam za sobą i był to bardzo mile spędzony czas, niestety Ruth będzie musiała poczekać jeszcze parę dni, bo przed nią piętrzą się inne książki.
UsuńDziękuję bardzo :)!
Po pierwsze miłego wyjazdu, a po drugie przyjemnego czytania :D czekam na recenzję .
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, akurat udało mi się dostać do internetu, więc zabieram się za recenzje :)!
UsuńGdzie ty te wszystkie książki zmieścisz ^^ :) Zazdroszczę wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Prawie całą walizkę mi zajęły..:P. Miło jest czasem wyjechać, tylko brak internetu troszkę dobija.
UsuńCiekawe książki. Miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wypoczynku oraz przyjemnego czytania. Zazdroszczę „Ruth”, od dawna mam ochotę na tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńGdy już przeczytam na pewno podzielę się z Tobą moją opinią i powiem Ci czy warto :).
UsuńZe stosu zazdroszczę Kapitanów, a polecam Ruth, chociaż rzeczywiście jest o niej też sporo negatywnych opinii. Udanego wyjazdu! :)
OdpowiedzUsuńZa Kapitanów dopiero się zabieram, ale jest to miły początek. Zaś z Ruth już tak jest- tyle samo złego co dobrego, nie mniej jednak mam ochotę na tę książkę.
UsuńDziękuję bardzo :)!
Udanych wakacji i miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń