Wielki come BACK?

Witajcie Kochani,

Po dłuuuuuuuuuuugiej przerwie jaką postanowiłam sobie zrobić (albo raczej nie postanowiłam, a było to niekontrolowane) wracam. Mam nadzieję, że blog nie spustoszał całkowicie, a w Waszych głowach jest jeszcze malutkie miejsce, gdzie zostałam zapamiętana. Uroczyście obiecuję, że taka przerwa nigdy więcej się nie powtórzy...


 Chcę Was również przeprosić, że nawet nie dałam znaku życia co się ze mną działo, jednak los chciał inaczej i czasem sypie kłody pod nogi, więc niestety w pewnych momentach naszego życia trzeba je przewartościować i wystawić priorytety.
Na szczęście już powracam do żywych po wielu zawirowaniach i będę z dumą kontynuować moją pasję jaką jest Books lover. Między wszystkich działo się wiele: matura, egzaminy wstępne, studia.. Aż wreszcie z dumą mogę nazwać się studentką :) Teraz, kiedy w moim życiu zawitał upragniony spokój wracam napełniona energią na lepszy hm.. początek. Tak więc czy dalej mogę na Was liczyć?

K.